To były upalne trzy dni na górzystym polu Ropice Golf Resort. Wyniki, wbrew zapowiedziom, że pole jest łatwe, były różne: i fenomenalne, jak i nieco słabsze. Pojawiło się także hole-in-one. A rywalizacja w niektórych kategoriach była bardzo zacięta.
Wśród dziewcząt rewelacyjny wynik – 65 uderzeń – przyniosła pierwszego dnia Marysia Moczarska, która tym samym została liderką wśród dziewcząt. Był to najniższy wynik całego turnieju… i został powtórzony także w rundzie trzeciej, ale przez inną zawodniczkę. Marysia miała 4 uderzenia przewagi do Czeszki Nelli Kaszper. Drugi dzień przyniósł jednak wiele zmian. Marysia zagrała 80 uderzeń, a najniższy wynik tego dnia uzyskała Kleopatra Kozakiewicz – 68 uderzeń, która tym samym znalazła się na prowadzeniu wraz z inną reprezentantka Czech – Danielą Sutor.
Rozstrzygnięcie przyniósł dzień trzeci. Kleo zagrała 66 uderzeń i z dwoma uderzeniami przewagi zdobyła pierwsze miejsce w klasyfikacji WAGR. Kleo także uzyskała pierwszą lokatę wśród dziewcząt w kategorii U18. Za nią na drugim miejscu uplasowała się Daniela Sutor, a trzecią lokatę zdobyła Aleksandra Buczkowska, która powtórzyła fenomenalny wynik Marysi Moczarskiej z dnia pierwszego – 65 uderzeń.
Inna reprezentantka Czech – Nella Kaszper – z łącznym rezultatem 6 uderzeń poniżej par bezkonkurencyjnie zajęła pierwszą lokatę w kategorii U15, przed Leną Szymańską i Oliwią Gałką.
Pośród chłopców rywalizujących w klasyfikacji WAGR od pierwszego dnia na prowadzeniu znaleźli się Ondrej Chromcik i Viet Nguyen, którzy zagrali w pierwszej rundzie dwa uderzenia poniżej par. Trzy uderzenia więcej mieli Marcin Bogusz i Alexandr Bernatek. 74 uderzenia Vieta Nguyena drugiego dnia pozwoliły mu objąć prowadzenie z jednym uderzeniem przewagi do pozostałych zawodników. Trzeci dzień natomiast to kolejna zmiana w klasyfikacji. Alexandr Bernatek zagrał 69 uderzeń, Ondrej Chromcik 71, natomiast Viet zanotował 78 uderzeń. Tym samym to Bernatek znalazł się na pierwszym miejscu pośród chłopców w kategorii WAGR, przed kolegą z klubu Ondrejem Chromcikiem i Vietem Nguyenem, który ostatecznie uplasował się na trzeciej pozycji. Dokładnie tak samo wyglądała tablica wyników w kategorii chłopców U18.
Pośród piętnastolatków pierwsze miejsce zajął Iwo Czerkawski z sześciouderzeniową przewagą do kolejnego w stawce Jakuba Ozgi. Trzecie miejsce zajął Karol Gil.
Warto w tym momencie wspomnieć, że to właśnie Jakub Ozga zagrał hole -in-one. Podczas drugiego dnia turnieju zagrał fantastyczny strzał z tee na dołku numer 7 pola Ocelova.
Krzysztof Bereszyński okazał się najlepszy w grupie U12. Wyprzedził znajdującego się na drugim miejscu Maksymiliana Dudarskiego i pochodzącego z Ukrainy Makara Savycha, który zajął trzeci stopień podium.
Pośród dzieci poniżej 10 lat zwyciężył Jan Styczek. Na drugim miejscu znalazł się Dominik Klepacki, a trzecia lokata należy do YiChen Lu.
Zacięta rywalizacja zdominowała także turniej 5 Stars 19-25. Wynik 3 uderzeń poniżej par po pierwszej rundzie przynieśli Kamil Sikora i Maciej Janusiewicz. Trzy uderzenia straty miał do nich Czech Jakub Sutor, który już w zeszłym roku pojawił się na turnieju 5 Stars 19-25 w Czeladnej, w którym zresztą zwyciężył. Na par pola zagrał w pierwszej rundzie także Tristan Kolasiński.
Drugiego dnia Kamil Sikora zagrał na +1 i to wystarczyło by utrzymać prowadzenie. W tej rundzie rewelacyjnie zagrał Jan Branicki – 68 uderzeń i dzięki temu znalazł się na drugim miejscu z jednym uderzeniem straty do Kamila i jednym przewagi do Jakuba Sutora. Finałowa runda wyłoniła zwycięzcę. Jakub Sutor zagrał tym razem 69 uderzeń, a Kamil ponownie 73 uderzenia, co dało mu ostatecznie drugą lokatę. Trzecie miejsce zajął Maciej Janusiewicz, który tego dnia zagrał na par pola.
„Grałem bardzo dobrze, od tee do greenu”, opowiadał Jakub. „Na greenach było ciężko, bo piny były dosyć trudne, ale są czasami takie tygodnie na polu golfowym, że zawodnicy musza zmierzyć się z trudniejszymi pinami i nie mają łatwo na greenach. Udało mi się uderzać na tyle blisko flagi, ze miałem sporo birdie”, dodał. Zapytany o atmosferę w grupie powiedział: „Graliśmy w bardzo przyjacielskiej atmosferze. Wszyscy sobie kibicowaliśmy, zwłaszcza w ostatniej rundzie z Kamilem, gdzie walczyliśmy o pierwsze miejsce, cały czas chwaliliśmy swoje dobre strzały. Nie powiem, że byliśmy bardzo zdenerwowani, trochę presji było, ale koleżeństwo i przyjacielska atmosfera były ważniejsze”, podsumował Jakub.
Trzeci turniej z serii 5 Stars Junior cup by Adrian Meronk już w dniach 10-12 lipca w Modrym Lesie.